środa, 25 lipca 2012

"Amy. Moja córka" Mitch Winehouse

Amy. Moja córka / Amy. My daughter
Autor: Mitch Winehouse
Miejsce i rok wydania: Kraków 2012
Wydawnictwo: SQN
Liczba stron: 298

Książka została napisana przez ojca Amy. Przy czytaniu wiele razy się wzruszyłam, bo autor świetnie opisał swoje chwile spędzone z córką. Pan Winehouse był przy Amy, kiedy ona przechodziła narkotykowo-alkoholowe piekło, kiedy jej mąż zamiast pomagać, utrudniał. Amy jako wrażliwa artystka odczuwała wszystko bardziej i dlatego miała wiele problemów. Pan Winehouse był bardzo zżyty z córką i nawzajem się o siebie troszczyli. Czytając Amy. Moja córka miałam wrażenie, jakbym czytała powieść, a nie biografię. Cała opowieść ma fabułę, dobrych i złych bohaterów, jak klasyczna książka. Autor przedstawia Amy tak, jak powinna być przedstawiana, czyli z punktu widzenia kogoś, kto ją znał i kto wie, jaka na prawdę była.

Geniusz, źródło inspiracji, ikona - jest wiele słów, którymi można opisać Amy Winehouse, ale to jej humor, wdzięk i apetyt na życie sprawiły, że na zawsze zdobyła sobie miejsce w sercach fanów.
   23 lipca 2011 rodzina i przyjaciele Amy oraz jej fani na całym świecie pogrążyli się w bólu na wieść, że ta niezwykła, utalentowana i wyjątkowo życzliwa dziewczyna odeszła na zawsze. Tłumy wiernych fanów straciły swoje bożyszcze, a zrozpaczona rodzina - ukochaną Amy.
   W świecie muzyki niewielu mogło się z nią równać. Jej liryczne teksty i magnetyczny głos od razu wywindowały ją na sam szczyt, gdy w 2003 roku wydała debiutancki krążek pod tytułem Frank. W miarę jak jej gwiazda błyszczała coraz jaśniej, stawało się oczywiste, że ta dziewczyna z północnego Londynu to znacznie więcej niż młody talent.
   Dziś po raz pierwszy jej ojciec i powiernik Mitch Winehouse dzieli się z nami opowieścią o swojej Amy - córce, którą uwielbiał od dnia narodzin, wielkiej gwieździe i borykającej się z problemami kobiecie. Osobistymi historiami i najbardziej intymnymi wspomnieniami tworzy portret - dziewczyny o wielkim sercu i magicznym głosie. Poznajemy Amy od czasów dziecięcych wygłupów, muzycznych fascynacji, marzeń o sławie oraz historii jej niesamowitej kariery, po najmroczniejsze chwile walki z uzależnieniem.
   Dzięki połączeniu tego, co osobiste, prywatne i publiczne, jest to niezwykle szczera i wzruszająca podróż przez życie najbardziej utalentowanej artystki pokolenia - wyjątkowy pamiętnik autorstwa człowieka, który znał Amy najlepiej.

Autor cały dochód przekazuje na rzecz Amy Winehouse Foundation.

Moja ocena: 10/10. Polecam!

1 komentarz:

  1. Szczerze nie byłam nigdy fanką Amy Winehouse i chociaż Twoja ocena jest bardzo pozytywna, nie wiem czy się skuszę. Może kiedyś, kto wie. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń